Uwielbiam bawić się z niemowlakami. Takie maluszki czerpią ogromną radość z najprostszych zabaw. Przez pierwsze cztery miesiące wiele dzieciom nie potrzeba więcej niż obecności rodzica. Wystarczy twarz mamy lub taty, kontakt wzrokowy, delikatne kołysanie, masażyki, śpiewanie, robienie min czy przytulanie. To proste czynności, które budują bliskość i stymulują rozwój maluszka. Pierwsze wspólne chwile to czas radości i czułości, które mają ogromne znaczenie dla dziecka.
Około piątego miesiąca życia można zacząć wprowadzać pierwsze zabawki. Nie muszą być to drogie gadżety. Doskonale sprawdzą się przedmioty codziennego użytku: butelki z wodą, ryżem, kuchenna rękawica czy lusterko. Z gotowych zabawek warto wybrać piłki sensoryczne, książeczki kontrastowe, szeleszczące lub kąpielowe. Takie proste rozwiązania pomagają dziecku w odkrywaniu świata poprzez różnorodne bodźce.

Zabawki dla najmłodszych
Zabawki domowej roboty mogą dostarczyć mnóstwo radości. Grzechotki możesz zrobić samodzielnie – wystarczy kilka butelek po wodzie, do których wsypiesz ziarna kawy, soczewicę, kaszę lub ryż. Możesz również dodać wodę i olej, tworząc ciekawe efekty wizualne i dźwiękowe. Takie zabawki stymulują rozwój sensoryczny dziecka, a ich przygotowanie jest szybkie i proste.
Piłki są idealne do zabaw na brzuszku. Można je turlać, podrzucać, chwytać, a później – gdy dziecko zaczyna raczkować – zachęcać malucha do podążania za nią. W sklepach znajdziesz różne rodzaje: piłki sensoryczne, plażowe, miękkie lub z gumy. Piłki mogą również służyć do masażu i nauki świadomości własnego ciała. Wystarczy delikatnie masować dziecko piłką, nazywając przy tym części ciała – to świetny sposób na połączenie zabawy z edukacją.
Strojenie min to kolejna prosta i zabawna aktywność. Dodaj do min odpowiednie samogłoski, np. przy radości – aaa, przy zaskoczeniu – uuu, a przy udawaniu śpiewaczki operowej – ooo. Dzięki temu dziecko zaczyna rozumieć dźwięki i emocje, a także rozwija aparat mowy. Warto dodawać do tej zabawy różne dźwięki, takie jak parskanie konia, warkot samochodu czy naśladowanie syren alarmowych.
Zabawki kuchenne i sensoryczne
Kuchnia to skarbnica pomysłów na zabawy. Miska i drewniana łyżka mogą stać się bębenkiem, co dostarczy dziecku mnóstwo radości. Ta sama miska może służyć do wkładania i wyjmowania z niej różnych przedmiotów, co rozwija koordynację ręka-oko. Plastikowe kubki po jogurtach mogą pełnić rolę klocków, a pudełka z zakrętkami są idealne do ćwiczenia otwierania i zamykania. Takie proste przedmioty domowego użytku stymulują rozwój manualny dziecka, a jednocześnie dostarczają wielu radości.
Do zabaw sensorycznych świetnie nadają się ugotowany makaron, galaretka czy inne miękkie materiały. Dzieci uwielbiają poznawać nowe faktury i konsystencje, co jest kluczowe dla ich rozwoju poznawczego.
Kartonowe pudełko to kolejny pomysł na kreatywną zabawę. Na początku możesz wykorzystać otwarte pudełko, do którego dziecko będzie wkładać i wyjmować różne przedmioty. Z czasem zrób w pudełku dziurę, przez którą dziecko będzie mogło wrzucać zabawki. Do jednej ze stron pudełka można przykleić skrawki materiałów o różnych fakturach, takich jak folia, gąbka, trawa czy wełna, co dodatkowo stymuluje zmysły dziecka. Możesz również dodać rolkę po ręczniku papierowym i wrzucać przez nią przedmioty, co rozwinie koordynację i zdolności manualne malucha.
Jak dobierać zabawy?
Najważniejsze przy wyborze zabaw jest intuicyjne podejście – obserwuj, co sprawia dziecku największą radość. Dobre zabawy to takie, które bawią zarówno dziecko, jak i rodzica. Wspólna zabawa to nie tylko sposób na spędzanie czasu, ale także na budowanie silnej więzi i wsparcie rozwoju malucha.